Jak zostać mistrzem
Tak naprawdę mistrzem może zostać każdy, kto chce. Potrzebna mu jest jednak pewna cecha, bez której nie zajdzie daleko. Jaka?
Przejdź do bajek o wytrwałości
Bajki o wytrwałości pomagają zostać mistrzem. Pokazują, jak to zrobić, a nie jest to wcale takie proste. Wie o tym każdy mistrz, którzy przeszedł długą drogę, by znaleźć się na szczycie swoich umiejętności i wiedzy. Co więcej, zwykle ta droga nigdy się nie kończy, by chcąc być na szczycie, trzeba dbać o swoją formę i poziom tego, do czego dochodziło się przez lata. Wielu mistrzów zaczynało już jako dzieci.
Choć w sumie wszystko, co zamierzamy zrobić, można ująć w kategorii celu, prawda? Ale bajki o wytrwałości, pomogą też tym, którzy szybko się zniechęcają, poddają i rzucają w kąt. Bo przecież każdemu zdarza się to robić, gdy kolejny raz coś się nie udało, albo poszło nie tak, jak to zaplanowaliśmy. Dzieci też szybko się zniechęcają i nie chcą dalej próbować. A bajki, jak to bajki, mogą wiele zmienić. Zwłaszcza, gdy maluch da się wciągnąć w bajkową opowieść i odnajdzie w niech choć trochę siebie i swoje problemy.
Bajki o wytrwałości mogą przydać się też dorosłym, którzy wcale nie rzadziej od dzieci, zniechęcają się przy wykonywaniu różnych działań. Szczególnie tych nowych, do których zapalają się jak słomka, by już wkrótce zgasnąć. Nikt tego nie lubi. Dzieci też, choć mając wiele pomysłów, wydaje im się, że inny będzie lepszy. A przede wszystkim, że będzie prostszy i nie trzeba się będzie tak nad nim namęczyć.
W sumie wystarczy, ale nie zawsze. Są rzeczy, które warto robić bardzo dobrze, a nawet wspaniale, czy wręcz doskonale. To wymaga wielu powtórzeń, i tu przydają się bajki o wytrwałości. Znajdziesz w nich przykłady tego, jak wytrwałość popłaca. Wiele dzieci potrafi grać w gumę, ale niewiele robić to wybitnie. Mnóstwo dzieci jeździ na desce, ale tylko nieliczni osiągają mistrzostwo. Nawet w budowaniu z piasku można być mistrzem. Takim, który swoja przygodę zaczynał od zwykłych, piaskowych babek, wysypywanych z plastikowych foremek.
Czytając dziecku bajki o wytrwałości, pomyśl jak to jest w twoim, dorosłym życiu i podzieli się z nim swoim doświadczeniem. Nie bój się mówić o porażkach i skakaniu z kwiatka na kwiatek, gdy nudziłeś się jednym, a to, co nowe, zdawało się być o niebo lepsze.
Za każdym razem, gdy coś zaczynamy, jesteśmy przekonani, że teraz to będzie właśnie to, co pozwoli nam odnieść sukces. Dobrze jednak wiemy, że rzadko kiedy tak jest.
Trzeba się bardzo skupić na tym, co się robi. Przede wszystkim, trzeba bardzo chcieć i wiedzieć, zarówno po co się to robi, jak i dlaczego.
Zapraszam na bajki o wytrwałości. Niech przyniosą wiele korzyści zarówno tobie, jak i twojemu dziecku. Wsparcia nigdy za wiele, dlatego mam nadzieję, że i moje historie, takim właśnie się okażą.
Tak naprawdę mistrzem może zostać każdy, kto chce. Potrzebna mu jest jednak pewna cecha, bez której nie zajdzie daleko. Jaka?
Ciągłe wyręczanie dziecka nigdy nie kończy się dobrze. Jeśli chcesz, możesz to zmienić, w czym pomoże ci ta bajka. Pomoże, ale cię nie wyręczy…
Lęk przed porażką towarzyszy zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Ta bajka podpowie wam, jak sobie z tym radzić. Małymi krokami, dzień po dniu.